„Geszefciarze” i „biznesmeni od kręcenia lodów” kontra „tajni współpracownicy” i „handlarze wódką”. Tak wygląda dyskusja między górniczymi centralami związkowymi w dobie najtrudniejszej restrukturyzacji sektora od 1989 r.
„Geszefciarze” i „biznesmeni od kręcenia lodów” kontra „tajni współpracownicy” i „handlarze wódką”. Tak wygląda dyskusja między górniczymi centralami związkowymi w dobie najtrudniejszej restrukturyzacji sektora od 1989 r.